- Redaktor portalu
W sobotę 10 czerwca br. skoro świt wyruszył z Warszawy spod budynku PAST-y Rajd Kombatancki Śladami Pamięci Narodowej w Zamościu i na Roztoczu.
Organizatorem Rajdu było Ogólnokrajowe Środowisko Żołnierzy Armii Krajowej Korpusu „Jodła”, przy wsparciu finansowym Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz pomocy Zarządu Głównego ŚZŻAK. Uczestniczyli w nim kombatanci z różnych środowisk Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej wraz z Rodzinami oraz młodzież i nauczyciele ze Szkoły Podstawowej Nr 223 im. Partyzantów Ziemi Kieleckiej.
Trasa Rajdu wiodła przez Zamość, Zwierzyniec, Sochy, Górecko Kościelne, Józefów, Osuchy, Błudek, Susiec i Łosiniec.
Pierwszy przystanek był w Zamościu, gdzie z miejscowym przewodnikiem Panem Zbigniewem Pietrynko, uczestnicy Rajdu przystąpili do zwiedzania Zamościa: renesansowego Starego Miasta wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO, fortyfikacji miejskich, Rynku Wielkiego z renesansowymi kamienicami i ratuszem, Katedry, Bramy Lwowskiej, Lubelskiej, Szczebrzeskiej, Pałacu Zamoyskich, Pomnika Jana Zamoyskiego oraz synagogi.
Następnie wszyscy udali się na Rynek, gdzie czekał już na nas Prezes Okręgu Zamość ŚZŻAK Kol. Sławomir Zawiślak wraz z przedstawicielami Okręgu.
Po wspólnym posiłku poczty sztandarowe Środowiska “Jodła” oraz Okręgu Zamość ŚZŻAK , a także uczestnicy Rajdu przeszli przed miejsce pamięci - Rotundę, gdzie złożyli hołd pomordowanym, wiązankę kwiatów i zapalili znicze. Rotunda wchodziła niegdyś w skład systemu obronnego Twierdzy Zamość, w czasie okupacji było tam więzienie śledcze gestapo, obóz przejściowy i miejsce egzekucji, głównie inteligencji polskiej w ramach niemieckiego programu A-B. Tam również Prezes Okręgu Zamość ŚZŻAK Kol. Sławomir Zawiślak pokrótce opowiedział zebranym historię tego miejsca oraz zaprezentował dorobek swojego Okręgu.
Następnie nasz Rajd skierował się do Zwierzyńca – dawnej siedziby Ordynacji Zamoyskich. Tam odbyliśmy spacer po miasteczku ze zwiedzaniem zabytków, m.in. Kościoła na wodzie (XVIII w., staw z wyspą kazała stworzyć Marysieńka, żona Jana Sobiepana Zamoyskiego, późniejsza Sobieska), dawny pałac ordynacji i browar.
Po obejrzeniu tych wszystkich miejsc udaliśmy się na zasłużony odpoczynek, gdzie po obiadokolacji rozpaliliśmy ognisko i przy melodii powstańczych piosenek siedzieliśmy do późnych godzin wieczornych.
Drugi dzień naszego Rajdu rozpoczęliśmy od odwiedzenia wsi Sochy. Wieś ta była spacyfikowana przez wojska Wermachtu i samoloty w ramach akcji „wysiedlania” ludności Zamojszczyzny. Tam na cmentarzu pomordowanych oddaliśmy hołd, złożyliśmy kwiaty i zapaliliśmy znicze.
Następnie w Górecku Kościelnym – wiosce należącej niegdyś do Ordynacji Zamoyskich, w czasie ostatniej wojny kilkakrotnie pacyfikowanej (ostatniej pacyfikacji zapobiegli partyzanci AK) - w miejscu kultowym na Roztoczu zwiedziliśmy: modrzewiowy kościółek pw. św. Stanisława (XVIII w.), wybudowany na miejscu objawień świętego (1648 r.), który miał ponoć uratować wioskę przed spaleniem przez Kozaków oblegających twierdzę Zamość podczas powstania Chmielnickiego; relikwie świętego Stanisława Biskupa Męczennika podarował parafii kardynał Karol Wojtyła (1968 r.) oraz odbyliśmy spacer starą 450-letnią aleją dębową.
Kolejnym punktem naszego Rajdu była wieś Józefów. W czasie ostatniej wojny centrum partyzantki Puszczy Solskiej (tzw. Republika Józefowska); to stąd pochodził por. Konrad Bartoszewski pseudonim "Wir", jeden z najwybitniejszych partyzanckich dowódców działających na Zamojszczyźnie.
W Osuchach - miejscu największej w Polsce bitwy partyzanckiej podczas II wojny światowej (bitwa nad Sopotem w Puszczy Solskiej), która była punktem kulminacyjnym niemieckiej akcji przeciw partyzanckiej (Sturmwind II) na cmentarzu na którym jest pochowanych ok. 300 poległych z oddziałów Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich oddaliśmy hołd, złożyliśmy kwiaty i zapaliliśmy znicze.
Następnymi miejscami jakie odwiedziliśmy podczas naszego Rajdu była wieś Błudek, gdzie oddaliśmy hołd i zapaliliśmy znicze naprzeciwko kamieniołomów w miejscu obozu karnego dla partyzantów AK, prowadzonego przez NKWD i UB rozbitego przez podziemie akowskie z Suśca i Józefowa, a także Susiec gdzie na zakończenie odbyliśmy spacer do urokliwego rezerwatu „Szumy nad Tanwią” obejmującego doliny potoku Jeleń i rzeki Tanew, z licznymi małymi naturalnymi progami wodnymi.
Zwieńczeniem rajdu było odwiedzenie Cmentarza Wojennego Żołnierzy Armii Kraków w Łosińcu. Znicz z inskrypcją „Żołnierzom 201. pułku piechoty Armii Kraków” zapaliła młodzież szkolna z Koleżanką Prezes Ogólnokrajowego Środowiska „Jodła” Teresą Stanek oraz Piotrem Kurkiem, którego ojciec ppor. Józef Kurek VM walczył w okolicach Łosińca we wrześniu 1939.
Dziękujemy wszystkim za podjęty trud i uczestnictwo w tej wspólnej podróży. Szczególne podziękowania należą się jednak Zarządowi Ogólnokrajowego Środowiska Żołnierzy Korpusu „Jodła”: Koleżance Prezes Teresie Stanek, Koledze Wiceprezesowi Tadeuszowi Jurkowskiem, oraz Pani Annie Marczak-Krupa i Panu Stanisławowi Krupa, ponieważ to Oni podjęli się realizacji tego pomysłu.
Dziękujemy pocztom sztandarowym, a także Pani Wandzie Wołkowyckiej i uczniom Szkoły Podstawowej Nr 223 im. Partyzantów Ziemi Kieleckiej.
Specjalne podziękowania należą się również wszystkim osobom, które spotkaliśmy na trasie naszego Rajdu, a które nas tak gościnnie i serdecznie przyjmowały.
Cieszy nas, że na każdym kroku spotykała nas życzliwość zarówno w miejscach, które odwiedzaliśmy, jak i od osób, które wzruszone zatrzymywały nas na ulicy. To dla nas jest dowód, że pamięć o żołnierzach Armii Krajowej i ich czynach trwa.
/S.K/
fot. Adam Serafin
fot. Sylwia Kaczanowska
fot. Adam Serafin
fot. Sylwia Kaczanowska
fot. Sylwia Kaczanowska
fot. Adam Serafin
fot. Sylwia Kaczanowska
fot. Adam Serafin
fot. Sylwia Kaczanowska
fot. Adam Serafin
fot. Sylwia Kaczanowska
fot. Adam Serafin
fot. Sylwia Kaczanowska
fot. Adam Serafin
fot. Sylwia Kaczanowska
fot. Sylwia Kaczanowska
fot. Sylwia Kaczanowska
fot. Sylwia Kaczanowska
fot. Sylwia Kaczanowska
fot. Halina Gronczewska
W sandomierskim I Liceum Ogólnokształcącym Collegium Gostomianum 29 maja br. oficjalnie rozpoczął działalność szkolny Klub im. Armii Krajowej. Inicjatorem powstania Klubu w murach założonego w 1602 roku kolegium jezuickiego był nauczyciel historii mgr Waldemar Białousz.
Uczestników spotkania inauguracyjnego przywitał dyrektor Liceum mgr Krzysztof Zieliński, a następnie wręczono legitymacje i odznaki klubowe członkom Zarządu Klubu. Honorowym członkiem została Alicja Kaszyńska łączniczka AK wielokrotnie przenosząca meldunki między Sandomierzem, a Dwikozami.
Klub liczy około trzydziestu uczniów, nawiązując m.in. do działalności Oddziału Partyzanckiego „Jędrusie”, którego żołnierzem był Zbigniew Kabata ps. „Bobo”. Pokazana została prezentacja na temat Izby Pamięci OP "Jędrusi" zlokalizowanej w Sulisławicach. Uczniowie którzy przyczynili się do odnowienia tej Izby zostali podczas uroczystości inauguracyjnej wyróżnieni dyplomami.
Dopełnieniem spotkania by program artystyczny w wykonaniu członków nowo powołanego Klubu im. Armii Krajowej.
Na uroczystości obecny był Prezes Koła Sandomierz ŚZŻAK płk rez. Janusz Jakubowski, wicedyrektor Gimnazjum w Dwikozach w którym działa od 2014 roku Klub Historyczny im. AK, przedstawiciel Rady Miasta Tarnobrzeg, a także redaktor Radia Kielce.
Piotr W. Kurek
/S.K/
fot. I LO Sandomierz
fot. I LO Sandomierz
fot. I LO Sandomierz
fot. I LO Sandomierz
fot. I LO Sandomierz