Adam Dudlej
czwartek, 23 lipiec 2020 21:30
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
pieśni patriotyczne i inne sprawy
Kochani !
Jestem z rocznika 58. To już nie był stalinizm, ale swoje z czasów komuny pamiętam.
Byłem wychowany w duchu, że " Polska ! " to dobro nadrzędne, a starszym należy się szacunek - i nie tylko osobom starszym, ale wszystkim ludziom.
Szczęśliwym zrządzenie losu jestem ojcem 11 letniego syna, którego w pierwszej kolejności pragnę wychować , na porządnego, empatycznego człowieka, a później na patriotę. Myślę , że jedno z drugim idzie w parze.
W jaki sposób dotarłem do Waszej strony web?
Pamiętam, jak moi rodzice śpiewali w trakcie rodzinnych imprez pieśni patriotyczne. Epokowe "czerwone maki", "warszawianka", itd. zapadły mi w pamięci. Podniosłe słowa, ukraszone wspaniałą melodią pamiętam prawie wszystkie do dziś. Pieśni te śpiewaliśmy niejednokrotnie w czasach szkolnych i studenckich, przy różnych okazjach, bywało że na 5-6 głosów. Nie pozwólmy, by zostały zapomniane.
Czy mój mały syn ma nie poznać tych pieśni?
Nie każdy dzieciak mieszka w Warszawie, gdzie przy okazji powstania można ich posłuchać, i to nie wszystkich.
Szukałem źródła , z którego mógłbym zaczerpnąć częściowo zapomniane słowa i melodie, i choć wydaje mi się, że pamiętam je to nie chciałbym niczego zniekształcić.
Szukając "gotowych interpretacji" natknąłem się na Waszą stronę
Rozumiem, że jest to strona - " forum", która ma służyć głownie Wam - mam jednak prośbę!!!
Daliście wiele, daliście wszystko, ale zróbcie jeszcze "coś"... postarajcie ie. o kontakt z młodszymi pokoleniami,
Spowodujcie, by Wasze glosy były bardziej słyszalne, chociażby poprzez zmiany na stronie internetowej.
Macie na swoim www... wykaz pieśni z linkami do słów, które błyskawicznie otwierają się, ale przy każdej pieśni " brak" jakiegokolwiek wykonania, a wystarczyłyby linki do wykonań dostępnych na youtobe. com
W miarę swoich sił zweryfikujcie swoją www. Jak nie macie "bezpłatnego" informatyka to postaram się znaleźć go i sfinansować, lub zrobić społeczną zbiórkę, by opłacić fachowca.
Zostało WAS niewielu, ale miarę swoich sił spotykajcie się z młodymi, nie tylko z okazji "rocznic".
Jeden TWÓJ telefon do KOD, biura Trzaskowskiego, biura Hołowni, biura PO, PSL, SDL zagwarantuje, że młodzi poznają "prawdziwą historię". Poznają czym jest prawdziwy patriotyzm i szacunek do drugiego człowieka.
Jeżeli czymkolwiek mogę pomoc, to w miarę wolnego czasu i swoich możliwości pomogę.
W miarę możliwości mogę podwieźć na spotkanie, skontaktować z "oczekiwanymi" organizacjami, spowodować "zbiórkę" niezbędnych środków, zarazić " innych" WASZYMI ideałami.
Jak znajdziecie czas to odpiszcie, jak nie odpiszecie to nie obrażę się.
Kocham WAS i szanuję.
z poważaniem
Adam Dudlej
adamdudlej@wp.pl
kom. 603 79 70 78
PS. Nie jestem politykiem i nie zamierzam nim zostać
Pamela Rosa Flores
czwartek, 16 lipiec 2020 11:40
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Potrzebujesz pilnych pieniędzy? Możemy pomóc!
Witam, jestem Pamela Rosa Flores, prawowity i niezawodny pożyczkodawca. Czy masz długi? Czy masz zły kredyt? Czy zostałeś odrzucony przez bank, jeśli potrzebujesz pożyczki na rozpoczęcie własnej inwestycji biznesowej? Udzielam pożyczki na jasnych i łatwych do zrozumienia warunkach z oprocentowaniem 2%. Udzielam pożyczek biznesowych, osobistych, studenckich, samochodowych i pożyczek na spłatę rachunków. Jeśli potrzebujesz pożyczki, skontaktuj się ze mną teraz: pamelarosaflores11@gmail.com.
Mateusz Szostak
piątek, 15 maj 2020 09:54
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Antonii Szostak pseudonim "Golicz&quo
Krótki biogram mojego dziadka Antoniego Szostaka
W Koszarach 40 Pułku Piechoty Dzieci Lwowskich w 7 kompani pod dowództwem ppor. Edmunda Karola Grabowskiego 4.11.1938r rozpoczęła się przygoda z Wojskiem mojego sp. dziadka Antoniego Szostaka .W tym samym roku dziadek został skierowany na szkółkę Podoficerską gdzie po pierwszych egzaminach zajął 3 lokatę , niestety szkoły nie zdążył ukończyć ze względu na wybuch wojny.
We Wrześniu 1939r. Pułk został‚ skierowany do obrony Warszawy .
„7 września do Warszawy przybyły transporty 40 pułku piechoty. Pododdziały rozlokowały się w rejonie folwarku Dotrzyma obok dworca Wschodniego. Obronę przeciwlotniczą zapewniała bateria przeciwlotnicza. I/40. pp, wraz z IV/360 pp tworzył odwód dowódcy Obrony Warszawy gen. Waleriana Czumy. Wspierany przez 4 działa 75 mm stanowił on osłonę naziemną mostów na Wiśle. Pełnił on równocześnie rolę drugiego rzutu tworzonej dopiero obrony Pragi.
Nocą z 7/8 września pułk (bez I bp) przeszedł mostem Poniatowskiego na zachodni brzeg Wisły i wspólnie z II/41 pp obsadził odcinek środkowy Przedmościa Warszawa. Dowódcą odcinka został dowódca 40 pp – ppłk Kalandyk
W tym dniu walczyła na Woli także wsparta dwoma armatkami ppanc i dwoma działami kal. 75 mm 8 kompania 40 pp por. Zdzisława Pacak-Kuźmirskiego. Broniła ona ul. Wolskiej i Reduty 56[a]. O 9:30 do barykady zamykającej ul. Wolską podeszły czołgi nieprzyjaciela. Polskie armaty otworzyły ogień dopiero z odległości ok. 100 m. Obrońcy zapalili też beczki z terpentyną. Kontratakowała 8 kompania 40 pp. Większość żołnierzy niemieckich wykłuto bagnetami lub wzięto do niewoli.
7 kompania 40 pp ppor. Edmunda Grabowskiego zajmowała stanowiska na północ od 8 kompanii. Działka ppanc znajdujące się w jej ugrupowaniu unieruchomiły kilka czołgów, pozostałe zawróciły. Po załamaniu natarcia 4 DPanc likwidowano grupy żołnierzy niemieckich, które po wycofaniu się czołgów utworzyły gniazda oporu w poszczególnych budynkach. W walce o gmach Wolnej Wszechnicy uczestniczyli żołnierze 6/40 pp, a pułkowy pluton cyklistów z plutonem czołgów lekkich 7-TP między 16:20 a 17:00 odzyskał utraconą rano barykadę na ul. Grójeckiej.
23 września Niemcy przystąpili do generalnego szturmu. Rozpoczął się gwałtowny ostrzał artyleryjski i bombardowanie miasta. Na Odcinku „Środek” pozycję główną podzielono na trzy pododcinki batalionowe. Dwa z nich obsadziły bataliony 40 pp: pododcinek „Wola” bronił III/40 pp, a Dworca Zachodniego II/40 pp[b]
W trakcie walk 25 września śmiertelną ranę odniósł mjr Kassian, a dowództwo batalionu objął kpt. Zygmunt Neugebauer. 26 września na II/40 pp uderzyły główne siły 31 DP. Artyleria nieprzyjaciela zniszczyła umocnienia i rozbiła dwa działka ppanc. O 10:00 przed batalionem pojawiły się czołgi z piechotą. Na ul. Opaczewskiej opór stawiła 4 kompania por. Grzybowskiego. Ponad 40% żołnierzy kompanii poległo lub odniosło rany[c]. Ciężkie straty poniosła też 6 kp. Resztki obu kompanii wycofały się na ul. Częstochowską.
Na odcinku 5 kp por. Jana Jelenia atakowały dwa bataliony niemieckie. Nieprzyjaciel został zatrzymany na ul. Kopińskiej. Utracono jednak parowozownię. Początkowo kontrataki nie odnosiły pożądanego skutku. Por. Pacak-Kuźmirski utworzył z ochotników 8 kp grupę szturmową wyposażony w broń maszynową i granaty ręczne. Pod osłoną nocy, bez strzału, doprowadził pluton na odległość 100 m od parowozowni i gwałtownym uderzeniem wdarł się do zabudowań. W ciągu kilku minut załoga niemiecka została zniszczona. Zdobyto mapę z naniesionymi pozycjami jednostek niemieckich oblegających Warszawę.
27 września nacisk Niemców na pozycje 40 pp osłabł. Toczyły się rozmowy kapitulacyjne. W południe płk Porwit otrzymał polecenie przerwania ognia o 14:00 na całym froncie przedmościa. 28 września Warszawa skapitulowała. Do por. Pacak-Kuźniarskiego zgłosiła się delegacja żołnierzy, oświadczając, że będą bronić stanowisk do ostatniego naboju, po czym wysadzą się w powietrze. Oficerowie musieli uspokajać gorące serca i umysły.”
...Po rozbrojeniu na mocy Aktu Kapitulacji Warszawy Dziadek wrócił‚ do Domu znajdującego się w Strzeżowie koło Miechowa gdzie od 1940r walczył‚ jako żołnierz AK pod pseudonimem "Golicz".W 1944 został‚ wcielony do 106 Dywizji Piechoty "Maria" pod dowództwem Generała Bolesława Nieczui-Ostrowskiego "Tysiąca" dokładnie do 112 Pułku Piechoty AK Ziemi Miechowskiej "Magdalena" pod dowództwem Kpt. Kamila Gudowskiego "Mak"..
Jestem właśnie w trakcie ustalania działalności Dziadka w latach 1940-1945, z faktów które już znam mogę wymienić że dosłużył się stopnia Plutonowego .
Po jednej z akcji AK w Strzeżowie gdzie na mocy rozkazu rozstrzelany został‚ miejscowy Volksdeutsch w ramach odwetu Niemców był‚ w grupie mieszkańców Strzeżowa których skazano na wywóz do obozu koncentracyjnego Auschwitz- Birkenau. Dziadkowi udało się zbiec Niemcom z wagonu podczas transportu i powrócił‚ w Szeregi AK.
Nawet po 1945r czyli już po ujawnieniu w dalszym ciągu angażował się‚ w działalność ruchu oporu Na przełomie lat 40 i 50 na podstawie donosu został‚ skazany przez władze ludowe na więzienie za pomoc oficerowi ruchu oporu ( przenocowanie nieujawnionego oficera AK wtedy WiN) .
Dziadek został‚ odznaczony między innymi :
-Medalem za udział‚ w Wojnie obronnej 1939.
-Krzyżem Partyzanckim.
-Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
-Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju.
-Krzyżem Armii Krajowej.
Warto dodać że moja Babcia a żona Dziadka Antoniego .Janina Szostak z domu Czekaj była córką Ludwika Czekaja żołnierza Legionów Piłsudskiego ,za swoją służbę Pradziadek otrzymał‚ w Miechowie Ziemię.
Ostatnimi czasy natknąłem się również na dowody świadczące o tym że moim krewniakiem jest znakomita postać Józefa Szostaka „Filp” był on dowódcą Sztabu Gen. Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego.
Tuż przed śmiercią 22 Maja 2000r Nasz Dziadek Antonii został Mianowany na stopień Podporucznika z ramienia Pułkownika Andrzeja Marciniaka