1 sierpnia 2011 r. to 67 rocznica Powstania Warszawskiego. W tym dniu w Warszawie miały miejsce następujące wydarzenia:
- Uroczystości przy pomniku „Mokotów Walczący – 1944” Park im. Generała Gustawa Orlicz-Dreszera. Pomnik upamiętnia żołnierzy Armii Krajowej pułku „Baszta” oraz innych oddziałów V obwodu 10. dywizji im. Macieja Rataja.
- Uroczysta zmiana posterunku honorowego przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
Uroczystość pod Grobem Nieznanego Żołnierza rozpoczęła się o godz. 12. Jak zwykle, pojawiły się na niej znane osobistości. Krótkie przemówienie wygłosiła Prezydent miasta stołecznego Warszawa, pani Hanna Gronkiewicz-Waltz "67 lat temu cała Warszawa była polem bitwy. Tu żołnierzem był każdy – powstaniec ze zdobycznym karabinem, sanitariuszka z noszami, harcerz, którego bronią były jedynie szybkie nogi. Walczyli także mieszkańcy, którzy pomagając powstańcom nie raz dawali dowody niezwykłej odwagi. To ich wszystkich, którzy w bohaterskiej walce polegli, wspominamy dziś pod Grobem Nieznanego Żołnierza. Części z nich nazwisk nie znamy. Podczas Powstania chowano ich często w bezimiennych grobach w parkach i na podwórkach, po wojnie znajdowano pod gruzami. To oni – nieznani żołnierze powstania". Oprócz Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wieniec pod pomnikiem złożyło także wiele przedstawicielstw, począwszy od kombatantów, przez członków partii politycznych, na przedstawicielach klubu piłkarskiego Legia Warszawa kończąc. Swój hołd powstańcom złożyła również jedna z mieszkanek Warszawy. Oprócz złożenia wieńców, w niebo została wystrzelona salwa honorowa. Grała również wojskowa orkiestra. - Składanie kwiatów pod pomnikiem gen. Stefana Roweckiego „Grota”, który tuż po wybuchu Powstania Warszawskiego na specjalny rozkaz szefa SS Heinricha Himmlera został zamordowany na terenie obozu Sachsenhausen.
- Uroczystości przy Pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej.
W uroczystości przy Pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej przemawiali: prezydent Bronisław Komorowski. prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Stanisław Oleksiak oraz prezydent m.st. Warszawa Hanna Gronkiewicz-Waltz. Powstańców warszawskich i stowarzyszenia kombatanckie reprezentowali: prezes Związku Powstańców Warszawskich gen. Zbigniew Ścibor-Rylski, prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Stanisław Oleksiak, prezes Okręgu Warszawa Światowego Związku Żołnierzy AK Stanisław Krakowski i wiceprezes Światowego Związku Żołnierzy AK Bolesław Hozakowski. Na uroczystości obecny był też przewodniczący Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Władysław Bartoszewski. Prezydent w swym wystąpienu przypomniał, że w czasie II wojny światowej Polska, jako jedyna, stworzyła Państwo Podziemne, które "stanowiło wtedy fenomen, dziś może także stanowić nasze źródło dumy i ważny punkt odniesienia dla współczesnych myśli Polaków o własnym państwie". Jak dodał, w ramach Państwa Podziemnego funkcjonowały instytucje państwa, rozwijała się kultura, życie naukowe, działało szkolnictwo. Prezydent powiedział także, że: "Dorobek pokolenia ludzi Armii Krajowej należy przekuć w zdolność szanowania współczesnego państwa polskiego". Stanisław Oleksiak, prezes światowego związku Armii Krajowej zwrócił uwagę na szczególną formę pomnika, która jego zdaniem symbolizuje wzniosłość myśli twórców państwa podziemnego. - Jesteśmy nadal na służbie - grzmiał Oleksiak zwracając się do zgromadzonych kombatantów. Apelował, by przezwyciężali oni codzienne problemy. - Obowiązkiem naszego pokolenia jest wspominanie jaką rolę odegrało państwo podziemne - mówiła w swoim przemówieniu prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz - Waltz. Prezydent stolicy wyraziła opinię, że „Powstanie Warszawskie było kulminacją pięcioletniej konspiracyjnej walki całego Państwa Podziemnego, ostateczną walką o Polskę wolną i niezawisłą”. Przed składaniem wieńców prowadzący uroczystość odczytał wiersz Armia Krajowa autorstwa Zbigniewa Kabata ps. Bobo. - Godzina „W” - Oddanie hołdu Powstańcom, pomnik Gloria Victis, Cmentarz Wojskowy na Powązkach.
Pod pomnikiem Gloria Victis stawili się m.in.: premier Donald Tusk, przedstawiciele Kancelarii Prezydenta z jej szefem Jackiem Michałowskim, prezydent m.st. Warszawa Hanna Gronkiewicz-Waltz, wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. Powstańców warszawskich i stowarzyszenia kombatanckie reprezentowali: prezes Związku Powstańców Warszawskich gen. Zbigniew Ścibor-Rylski, prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Stanisław Oleksiak, prezes Okręgu Warszawa Światowego Związku Żołnierzy AK Stanisław Krakowski i wiceprezes Światowego Związku Żołnierzy AK Bolesław Hozakowski. Na uroczystości obecny był też przewodniczący Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Władysław Bartoszewski. Po wyłączeniu syren orkiestra wojskowa odegrała Mazurka Dąbrowskiego. Ks. Henryk Kietliński, harcerz z Szarych Szeregów, odmówił modlitwę w intencji ojczyzny, powstańców i mieszkańców Warszawy. Następnie kompania reprezentacyjna Wojska Polskiego oddała hołd powstańcom trzykrotną salwą honorową. Po zakończeniu uroczystości złożono kwiaty na powązkowskim grobie gen. Antoniego Chruściela „Montera”, dowódcy sił powstańczych.
- Uroczystości przy pomniku „Polegli-Niepokonani 1939-1945” Cmentarz Powstańców Warszawy na Woli. Burmistrz Woli Urszula Kierzkowska zaznaczyła, jak wielką cenę za udział w powstaniu zapłaciła cała dzielnica. Uczestnicząca w uroczystości Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz przypomniała, że Cmentarz Powstańców Warszawy to największa nekropolia powstańcza. Modlitwa ekumeniczna zakończyła centralne obchody 67. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego. Przyszli tam także kibice Legii, którzy ustawili się na pobliskim pagórku w znak Polski Walczącej i zapalili biało-czerwone sztuczne ognie.
- „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki” - wspólne śpiewanie piosenek powstańczych, Pl. Piłsudskiego.
O 20.30 na placu Piłsudskiego rozpoczął się koncert piosenek (nie)zakazanych, który zorganizowało Muzeum Powstania Warszawskiego. W koncercie wzięli udział: Weronika Grozdew wraz z towarzyszącymi jej muzykami, zespół Andrzeja Borzyma, Orkiestra Kameralna pod dyrekcją Macieja Tarnowskiego oraz chór harcerski druha Władysława Skoraczewskiego pod kierownictwem Danuty Chmurskiej. W śpiewanie piosenek ochoczo włączali się licznie zebrani na pl. Piłsudskiego ludzie. "Warszawiankę", "Saniariuszkę Małgorzatkę", "Marsz Mokotowa", "Pałacyk Michla" śpiewało kilka tysięcy osób. Przed koncertem pokazany został film, w którym uczestnicy Powstania Warszawskiego opowiadali o roli muzyki podczas walk o Warszawę w 1944 r. oraz wspominali piosenki, które wówczas śpiewali.
- Uroczystości na Kopcu Powstania Warszawskiego - rozpalenie ognia pamięci, ul. Bartycka.
Ogień przyniesiono "sztafetą pokoleń" z Grobu Nieznanego Żołnierza, sztafeta składała się z kombatantów, harcerzy, żołnierzy i strażników miejskich. Na szczyt wzgórza usypanego po wojnie z ruin miasta, wniósł go jeden z najmłodszych powstańców - Jerzy Grzelak. Znicz zapaliła prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.Ogień bedzie płonął przez 63 dni - tyle ile trwało Powstanie.
- Premiera spektaklu teatralnego Michała Zadary „AWANTURA WARSZAWSKA. Waszyngton-Moskwa-Londyn”, Sala pod Liberatorem, Muzeum Powstania Warszawskiego.
Szczegóły
Materiał audio z ceremonii na Placu Piłsudskiego
Inne materiały audio
Na wszystkich uroczystościach licznie zgromadzili się kombatanci, harcerze, mieszkańcy miasta i przedstawicile władz państwowych i samorządowych.
Tuż przez Godziną "W" transportowiec C-130 Herkules przeleciał na stolicą, rozrzucając ulotki z hasłem: "Oddaj hołd. Uczcij minutą ciszy Powstanie Warszawskie".
Chwilę potem w szyku przeleciało pięć samolotów Iskra z Zespołu Akrobacyjnego „Biało-Czerwone Iskry” z włączonymi smugaczami w barwach narodowych.