Złożeniem wieńców przez przedstawicieli władz i kombatantów uczciliśmy w sobotę 78. rocznicę zdobycia przez Powstańców gmachu warszawskiej Polskiej Akcyjnej Spółki Telefonicznej. Zajęcie PAST-y było jednym z największych sukcesów militarnych Powstania Warszawskiego.
Historię budynku oraz jego znaczenie w czasie walk przypomniał p.o. prezesa Ogólnokrajowego Środowiska Batalionu AK „Kiliński” Jacek Łapko. Podkreślił, że od początku Powstania Warszawskiego miała dla Niemców kluczowe znaczenie dla zachowania częściowej kontroli nad tą częścią miasta.
„PAST-a raziła całe północne Śródmieście. Wśród niskiej zabudowy strzelcy niemieccy z jej wieży strzelali do wszystkich, nie tylko do żołnierzy, również ludności cywilnej. PAST-a była więc punktem niezwykle ważnym. Dlatego dowództwo zgodziło się ostatecznie na jej podpalenie” – powiedział Jacek Łapko.
Prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Teresa Stanek „Mitsuko” odznaczyła dwójkę uczestników walk o PAST-ę Odznaką Pamiątkową „Kolumbowie rocznik 20”, która została ustanowiona w stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości dla uhonorowania najmłodszego pokolenia żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego. Odznaczeni zostali sanitariuszka „Kilińskiego” Krystyna Sierpińska „Marzenka” oraz Zbigniew Raczkowski, służący w kwatermistrzostwie batalionu. „Stoimy przed bohaterami, którzy zdobyli ten budynek” – powiedziała „Mitsuko”. Zaapelowała również o lepsze upamiętnienie innego ważnego miejsca walk powstańczych – „Małej Pasty” przy ulicy Pięknej, która została zdobyta 22 sierpnia 1944 r. Zwróciła się do obecnych na uroczystości harcerzy o zaopiekowanie się tym miejscem.
W liście skierowanym do uczestników uroczystości minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek napisał, że „zdobycie PAST-y dawało nadzieję na ostateczne zwycięstwo i było znakiem niezłomności i hartu ducha tych, którzy chcieli być wolni i sobie wolność zawdzięczać”. Weteranom podziękował za „podtrzymywanie wspólnego dziedzictwa”.
Głos zabrał także reprezentujący Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej mecenas Jacek Taylor, który przybliżył zebranym toczący się konflikt prawny pomiędzy ŚZŻAK i niedawno odwołanym prezesem Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego. Taylor stwierdził, że Fundacja doprowadziła do zerwania więzi ze Światowym Związkiem Żołnierzy AK i zaprzestała przekazywania władzom Związku środków pochodzących z wynajmu pomieszczeń w budynku PAST-y.
„Wierzę, że opinia publiczna odegra swoją rolę i PAST-a stanie się na powrót własnością kombatantów z Armii Krajowej” – podkreślił.
Po uczczeniu poległych powstańców minutą ciszy złożono wiązanki kwiatów przed znajdującymi się na budynku tablicami upamiętniającymi bój z 1944 r. oraz rotmistrza Henryka Leliwę-Roycewicza, dowódcę Batalionu „Kiliński”.
***
20 sierpnia 1944 r. żołnierze batalionu „Kiliński", pod dowództwem rtm. Henryka Roycewicza „Leliwy", wraz z grupami saperskimi i minerskimi zdobyli gmach Polskiej Akcyjnej Spółki Telefonicznej (PAST-y) przy ul. Zielnej. W akcji brało udział ok. 250 Powstańców, którzy atakowali Niemców z trzech stron. By zdobyć budynek, musieli użyć ognia. Do szturmu użyto strażackiej motopompy - przy jej pomocy do budynku wtłoczono mieszankę paliw. Budynek pozostał w rękach Powstańców do dnia kapitulacji. Był to wielki sukces Armii Krajowej, choć okupiony krwią kilkudziesięciu poległych żołnierzy.
Na podstawie PAP i mat. ŚZŻAK
Zdjęcia biuletyn - Piotr Hrycyk oraz Andrzej Wysocki